Nadwozie z tworzyw sztucznych przeznaczone miało być jako część zamienna do silnie skorodowanych lub rozbitych Syren. Dodatkowo starej Syrence dodawało nowy wygląd, a jej właścicielowi większy prestiż, nie dziwi więc to, że duża liczba użytkowników poczciwej Syreny chciała mieć tego typu nadwozie w swoim samochodzie.
Prezentowany egzemplarz Syreny Laminat powstał właśnie w podobnych okolicznościach. Nadwozie laminatowe zostało założone na podwoziu rozbitej Syreny 104. Silnik pozostał taki sam jak w seryjnym modelu 104 - S-31. Tylne lampy zostały zaadaptowane od Polskiego Fiata 125p, zewnętrzne klamki drzwi od Poloneza, zderzaki od Syreny. We wnętrzu auta zastosowano prędkościomierz od Polskiego Fiata 125p.
Samochód użytkowany był w Radomiu i tam również trafił na złomowisko. Na szczęście pojazd udało się odkupić. Obecnie Syrena jest poddawana remontowi.